Paryż artystów i zakochanych, bukinistów i włóczykijów. Pieszo, metrem i z aparatem. O mieście, jego historii i mieszkańcach oraz o wszystkim tym, o czym nie przeczytacie w przewodnikach.
Jestem w podobnym punkcie. Brakuje i inspiracji i czasu. Poza tym pracuję jak szalona nad zleconą Biografią Zygmunta Molika. Instytut Grotowskiego we Wrocławiu przygotowuje internetową "Encyklopedię: Grotowski", Z.M. będzie miał tam swoją "półkę". A ponieważ, w encyklopedycznym znaczeniu Molik to terra incognita, mam, oj mam co robić. U nas dziś 'disnejowska' pogoda. Świat w błękicie i białej szadzi oblepiającej drzewa i krzaczki. Idę przyjrzeć się z bliska. Pozdrawiam
Ana, A ja odniosalam wrazenie, ze rytm zycia w Maroku jest znacznie spokojnieszy w takiej metropolii jak Paryz...Zycze w takim razie, aby czas sie choc troszke rozciagnal...
Pani, Ewo, Ciesze, ze Pani tylko czasowo a nie na zawsze zniknela z blogosfery. Praca musi byc pasjonujaca,ale rzeczywiscie zabiera sporo czasu. Cos na ten temat wiem, jako ze jestem z wyksztalcenia historykiem teatru. Zycze powodzenia w redagowaniu encyklopedii!
Kreatywny ten brak inspiracji ;)
OdpowiedzUsuńA mi czasu brakuje :)
OdpowiedzUsuńJestem w podobnym punkcie. Brakuje i inspiracji i czasu. Poza tym pracuję jak szalona nad zleconą Biografią Zygmunta Molika. Instytut Grotowskiego we Wrocławiu przygotowuje internetową "Encyklopedię: Grotowski", Z.M. będzie miał tam swoją "półkę". A ponieważ, w encyklopedycznym znaczeniu Molik to terra incognita, mam, oj mam co robić. U nas dziś 'disnejowska' pogoda. Świat w błękicie i białej szadzi oblepiającej drzewa i krzaczki. Idę przyjrzeć się z bliska. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCzaro,
OdpowiedzUsuńw kreatywnosci pomogla witryna sklepu z artystyczna bizuteria w Marais...
Ana,
OdpowiedzUsuńA ja odniosalam wrazenie, ze rytm zycia w Maroku jest znacznie spokojnieszy w takiej metropolii jak Paryz...Zycze w takim razie, aby czas sie choc troszke rozciagnal...
Pani, Ewo,
OdpowiedzUsuńCiesze, ze Pani tylko czasowo a nie na zawsze zniknela z blogosfery. Praca musi byc pasjonujaca,ale rzeczywiscie zabiera sporo czasu. Cos na ten temat wiem, jako ze jestem z wyksztalcenia historykiem teatru. Zycze powodzenia w redagowaniu encyklopedii!